Bez tytułu


Autor: links
16 grudnia 2003, 17:01

bezsilnosc. jeden telefon. jeden pierdolony sms. 'kup cd'.

nie. bo po co.

a ja teraz glupia placze. od srodka mnie rozrywa.

zadarl z niewlasciwa osoba. ja odbuduje to co zniszczyl. a pozniej zniszcze jego.

17 grudnia 2003
a moze warto dac szanse albo poprostu sie odwrocic..wiem ze to trudne ale czasem warto...
17 grudnia 2003
heh znam to uczucie... szkoda na to zycia hrabino Monte Christo
16 grudnia 2003
Zabrzmiało groźnie.
16 grudnia 2003
zanim zniszczysz jego zniszczysz w dużym stopniu siebie...
16 grudnia 2003
dzialajmy juz, bo sie podniecilam!!!

Dodaj komentarz