B:55/2/1/41/ 50
24 maja 2005, 23:13
emm nie mam raka. co przeszlam zanim sie dowiedzialam to moje. mam cudownego chlopaka, ktory na bierzmowaniu obral sobie imie saturnin, obecnie jest chory bo nocowal pod szczecinem w aucie kiedy bylo 2 stopnie Ce. bad news is nie mam na jutro skarpetek a homik smierdzi bo mu nie myje akwarium. yhh i jeszcze kupilam sobie nowa bielizne i ksiazke do psychologii (egzaminy wstepne! AAAA! ja nic nie umiem!!! aaaa nie zdam!!!).
mialam namiastke tego co bede byc moze przezywac z Jagodka. cud.
Dodaj komentarz