bugs got a devilish grin conga


Autor: links
29 lutego 2004, 21:53

jedne rzeczy trzeba wiedziec
inne czuc

mam wiedziec czy czuc ktore rzeczy jak sie poznaje?

01 marca 2004
wiem.onet.pl -> i wpisuj po kolei nie zrozumiale wyrazy ;)
01 marca 2004
sory normalny, ale twojego pierwszego komentarza nie przeczytam. juz ty dobrze wiesz czemu.
01 marca 2004
takie pseudointelektualne mysli wygladaja wrecz poetycko, natomiast osoba je wyprowadzajaca moze zostac uznana przez wspolplemiencow za jednostke wybitna... hehe, no popatrz - zupelnie jak 2.500 lat temu :D
01 marca 2004
[od strony czysto merytorycznej (wybacz splycenie): w matematyce wlasnie z powodu roznych naprawde prostych sprzecznosci wprowadzono aksjomatyke; zeby nie mozliwe byly do pojawienia sie jakiekolwiek paradoksy logiczne; w filozofii starozytnej natomiast bardzo sie takimi dowodami - podwazajacymi ogolnie uznane prawdy - podniecano (taki Zenon z Elei na ten przyklad wysunal hipoteze, ze ruch nie istnieje {jak wielu jego kumpli zreszta} - nic innego, jak filozoficznie ujeta teoria kontinuum zbioru liczb zmiennoprzecinkowych... no, tyle ze bardziej rozumowo)]
brunetkowo
29 lutego 2004
wiedzieć I czuć
29 lutego 2004
czuć że wiesz. wiedzieć że czujesz

Dodaj komentarz