nawet ludzie nie potrzebujacy ludzi potrzebuja...


Autor: links
10 lutego 2004, 19:16

*chyba odpuszcze sobie jutrzejszy dzien. jedynie wizyta u dentysty, zakupy itp (i czemu tu nie moge napisac tego co chce? pozwolicie ze znaczaco wykropokuje: ........... . .. . .. )
 
*zemscilam sie  - wcale nie pomoglo. wyrzuty sumienia.

*brzdek brzdek

links
12 lutego 2004
der aszloh ?
kontestator
12 lutego 2004
normalny -> ajn biśen, ale czy to będzie miało jakikolwiek znaczenia w perspektywie prawidłowego zinterpretowania tego znaczącego wyklopkowania ?!
normalny
12 lutego 2004
kontestator -> czy you gawarisz auf anglais?
kontestator
12 lutego 2004
United States ?! Ale z drugiej strony tak trudno teraz o zieloną karte !
links
12 lutego 2004
us-uniwersytet slaski, urzad stanu, uhuhu seks? o! sprawdze w slowniku!
an
12 lutego 2004
cripple cripple, i'm a squirrel
i tym samym znów wygrałem klopko
normalny
12 lutego 2004
........... . .. . .. = "Kondensator i ja w US"
(to oczywiscie zaledwie jedna z wielu mozliwych propozycji)
[zgadlem?]
kontestator
11 lutego 2004
Zemsta to danie najlepiej serwowane na zimno, głosi staropolskie przysłowie...
magna
11 lutego 2004
co jest mala?

Dodaj komentarz