serum
25 stycznia 2004, 23:00
cos ruszylo. pomiedzy wypracowaniem, a zmyciem makijazu. zupelnie naturalnie. campina. i jakos tak nie ufnie patrze na swoje dlonie. gdyby w nich zapisana byla przyszlosc, to moglabym ja zmienic miazdzac sobie rece?
cos ruszylo. pomiedzy wypracowaniem, a zmyciem makijazu. zupelnie naturalnie. campina. i jakos tak nie ufnie patrze na swoje dlonie. gdyby w nich zapisana byla przyszlosc, to moglabym ja zmienic miazdzac sobie rece?
Dodaj komentarz